Pierwszym filmem jaki chciałabym zrecenzować, jest głośny Obywatel Kane Orsona Wellesa, który w 1942 roku dostał Oscara za scenariusz. Pomimo, że był, i nadal jest, rozpoznawalnym filmem, wiem, że część osób kojarzy tylko tytuł, ale nie wie nic o fabule... Obraz opowiada o życiu, niekoniecznie szczęśliwym, magnata prasowego, Charlesa F. Kane'a, tytułowego bohatera. Różnie nazywany (komunista, faszysta), niezbyt lubiany przez publikę, postać intrygująca i mówiąca o sobie : jestem, byłem i będę jednym - Amerykaninem . Gdy nasz bohater umiera grupa dziennikarzy próbuje się dowiedzieć o nim jednego, gdyż wszystkie skandale z jego udziałem są powszechnie znane, a mianowicie co znaczyły ostatnie słowa Charlesa Fostera Kane, które brzmiały: ,,Różyczka". Tyle o akcji filmu. Jeśli zaś chodzi o wrażenia i przemyślenia o dziele, trzeba przyznać, że jedną z najbardziej rzucających się w oczy rzeczy podczas oglądania, jest to, że ani razu nie widzimy twarzy dziennikarza st