Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maja 19, 2018

Dobry omen

Podczas ostatnich tygodni nadrabiałam zaległości (we wszystkim), stąd przerwa w publikowaniu. Obejrzanych filmów i przeczytanych książek było sporo, dlatego nie mogłam się zdecydować o czym napisać.     Ostatecznie stwierdziłam, że zrecenzowanie kolejnego Kinga czy następnego dzieła braci Coen byłoby lekką przesadą. Wybrałam więc Dobry omen , powieść napisaną przez dwóch bardzo cenionych przeze mnie autorów – Terry’ego Pratchetta i   Neila Gaimana.     Książka opowiada o apokalipsie. Wydaje mi się, że każdy z autorów sam sprostałby temu tematowi. Jednak połączenie nieco dziecinnego stylu Gaimana, który dodaje jego powieściom uroku, ze specyficznym humorem Pratchetta dało nam coś, co naprawdę warto przeczytać.     Jestem już po lekturze najważniejszych dzieł Gaimana i kilkunastu książek Pratchetta, dlatego też dość dobrze rozpoznaję specyfikę ich styli. Czytając Dobry omen , miałam wrażenie, że autorzy razem usiedli i wymyślili fabułę; następnie twórca Amerykańskich Bogów nap