Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marca 3, 2018

Cykl "Długa Ziemia"

Literacka alchemia! Pod piórem Pratchetta i Baxtera możliwości są prawie nieograniczone. To historia, w której rodzą się genialne pomysły. Ekscytacja autorów, kiedy bawią się wielością rozwiązań, jest wyraźnie wyczuwalna i zaraźliwa! Fabuła Długiej Ziemi jest tak porywająca, że zbrodnią byłoby się w nią nie zapaść po uszy! – SFX   Po przeczytaniu całej, pięciotomowej, serii z przykrością muszę stwierdzić, że nie całkiem zgadzam się z powyższą recenzją. Mniej więcej w połowie pierwszego tomu ( Długa Ziemia ) zaczęłam się zastanawiać jaki był w tę serię wkład Baxtera, a jaki Pratchetta. Gdy skończyłam czytać ostatnią część ( Długi kosmos ) doszłam do wniosku, że, prawdopodobnie, Pratchett dał pomysł na fabułę, stworzył może jedną postać i dał nazwisko. Baxter zaś dopracował resztę. Jako fanka autora Świata Dysku byłam bardzo zawiedziona. Czułam niemal namacalnie, kiedy Pratchett wtrącał swoje myśli, jego stylu nie da się nie zauważyć. Niestety, było to bardzo rzadkie.