Przez Ganot płynie
rzeka. Rzeka, która trwa cztery lata. Lata młodości płyną i zalewają Ganot.
Płyną wartkim nurtem, wciągają Pierwszaków i pędzą ich na wielkie morze
dorosłości. To jeden wspólny szlak. Tutaj wszystko tętni, pieni się i jest
widoczne, bo należy do całej społeczności.
Gwoli ścisłości –
Ganot to technikum rolnicze w Izraelu. Tam rozgrywa się akcja Klasy Alef. A żeby już wszystko było
jasne – klasa Alef to klasa pierwsza.
Głównym bohaterem
książki jest Roni, Roni Metzger. Chłopak postanawia, że nie pójdzie do zwykłego
liceum w Tel Awiwie. Zamiast tego wybiera właśnie technikum rolnicze w Ganot.
Dlaczego tak zrobił? Przecież wiemy, że to inteligentny chłopak, nie miałby problemu
z dostaniem się do normalnej szkoły.
Roni chce jednak
uciec z miasta. Nie dlatego, że go nie lubi ani że nie ma przyjaciół. Chce
odejść z domu – jego mama umarła i od tego czasu wszystko się zmieniło, łącznie
z ukochanym ojcem.
Nawet, jeśli
chłopiec przez jakiś czas żałował swojej decyzji, to szybko o tym zapomniał.
Ganot go zmieniło. Dzięki technikum zrozumiał (a może dopiero się dowiedział),
co to znaczy przyjaźń, miłość, szacunek do innych oraz honor.
Klasa Alef to pierwsza powieść z serii Z głową, wydawanej przez Wydawnictwo
EMG. W skład serii mają wchodzić książki obyczajowe – ukazujące realia życia
młodzieży w danym kraju. Jednocześnie mają to być powieści fundamentalnie ważne
dla literatury młodzieżowej tego państwa.
Klasa Alef jest właśnie taką książką. W roku 2008
wygrała konkurs na najbardziej „izraelską powieść z okazji sześćdziesięciolecia
istnienia Państwa Izrael”. Choć powstała w 1982 roku, wydaje mi się, że nie
straciła na aktualności. Młodzież – i nie tylko młodzież – ma wciąż te same
problemy. Obojętnie gdzie, obojętnie kiedy, młodzi ludzie będą się zmagać z
dorastaniem. I nawet jeśli czasy się zmieniają, to ono się nie zmieni.
Esther
Streit-Wurzel umieściła akcję swojej powieści w moshawie (swoistej formie kibucu)
– czyli miejscu, w którym ludzie żyją we wspólnocie, świadomie i dobrowolnie wybierając
rodzaj zamknięcia i izolacji od świata. Każdy tam się zna, każdy wie wszystko o
drugiej osobie. Autorka pokazuje, jakie wady i zalety ma takie życie i jak
zmieniają się ludzie, którzy go doświadczają.
Jednak nie wszyscy są tam szczęśliwi.
Wiele z dzieci zdecydowało się jechać do Ganot z powodów podobnych do tych,
które skłoniły Roniego do rozpoczęcia tam nauki. Wiele z nich pochodzi z
rozbitych domów. A ci, którzy z takich nie pochodzą, także starają się uciec od
swoich zmor. I niekoniecznie chcą się nimi dzielić, nawet z najbliższymi
przyjaciółmi.
W tym sensie
szkoła w Ganot staje się mikrokosmosem.
Odbija jak
w lustrze życie człowieka.
Nawet tego
bardzo młodego.
Autorka: Esther Streit-Wurzel
Tłumaczenie: Michał Sobelman & Joanna Ströcke-Sobelman
Data wydania: 2018
Wydawnictwo: Wydawnictwo EMG
Komentarze
Prześlij komentarz